Zapraszam do redagowania strony o działaniach dobrych i tych , które należy zmienić w ramach istniejącego porządku oświaty Miasta Przemyśla. Zakładam, że oświata jest dobrem nas wszystkich żyjących w mieście nad Sanem. Od niej zależy jak będą rozwijać się i kształcić nasze dzieci i nasza młodzież. Osobiście poświęciłem życie by móc oddziaływać na losy młodszych pokoleń, by im pomagać. Na tej stronie widzę możliwość pokazywania różnych przejawów aktywności koleżanek i kolegów nauczycieli, katechetów, dyrektorów jednostek oświatowych i instytucji kultury, władz miejskich, powiatowych, wojewódzkich i ogólnopolskich. Szkoły wszystkich typów, przedszkola, świetlice, domy dziecka, kluby i domy kultury, stowarzyszenia, struktury organizacyjne administracji zajmującej się oświatą lub profilaktyką wśród dzieci i młodzieży, media mają wielkie zadanie do wykonania. Jest niesłychanie istotnym by te podmioty i ludzie w nich pracujący zawodowo czy społecznie łączyła jedna zasadnicza myśl i jedno zasadnicze przesłanie - pomagaj w rozwoju i służ wsparciem, pomocą. Nie jest obojętnym czy to przesłanie jest dostrzegane , akceptowane i realizowane. Sposoby jego realizacji zależą od wielu czynników. Metody pracy, narzędzia jakimi to przesłanie jest urzeczywistniane to osobny wielki rozdział oświaty. Ten rozdział, który może być niezwykle bogaty i owocny może czasami służyć nikczemnym postawom i uproszczonej wizji życia poprzez wykorzystanie człowieka. Podam przykład. Zaznaczam , że chodzi o państwowy system oświaty. Zupełnie inne acz zbliżone kryteria należy przykładać do sektora oświaty niepublicznej. Tak więc są osoby, które chcą traktować dzieci i rodziców jak zwykłych konsumentów. Według ich zasad edukacja to towar i należy sprzedawać go możliwie drogo i jak najwięcej ! Takie osoby starają się swój towar zachwalać, dobrze prezentować. Lubią jak rachunek ekonomiczny przynosi maksymalny zysk. Nie widząc zysku w postaci dóbr materialnych, dochodów pieniężnych - kończą działalność, zamykają szkołę, czy ośrodek kursowy. I wszystko to by można zaakceptować gdyby nie proste pytanie - gdzie jest dziecko ? Na luksus zamykania ,,nierentownych" szkół nie możemy sobie pozwolić jako naród czy społeczność lokalna. Na taki luksus nie może sobie pozwolić państwo - Polska. Owszem, można założyć, że szkoła jest nierentowna - ale nie ekonomicznie tylko jako nieskuteczny twór lub zły organizm, chory i wydający absolwentów niedostosowanych do życia w społeczeństwie. Słowem jeżeli nauczyciele, dyrektor i inni pracownicy szkoły nie spełniają swojej roli ! By jednak wydać taką ocenę organizmu jakim jest funkcjonująca szkoła trzeba posiadać dużą wiedzę na jej temat i temat środowiska w którym działa. Namawiam Państwa do wyrobienia sobie poglądów, zdobycia wiedzy i do oceny systemu oświaty w Przemyślu. Wiem, że wiele osób tę wiedzę posiada w mniejszym lub większym stopniu. Wiedzę dotyczącą pracy poszczególnych jednostek jaki i całych segmentów, procesów i rozwiązań organizacyjnych.

Największym skarbem, bogactwem dla Przemyśla są dzieci !

Tylko inwestowanie w ich rozwój zapewni nam przyszłość !

Szkoły i placówki oświatowe w Przemyślu.




Dziwne poczynania władz Miasta Przemyśla w zakresie funkcjonowania oświaty.

1. Władze Miasta Przemyśla podejmują się przejęcia szpitala ( co nie jest zadaniem własnym miasta! )
a likwidują placówki oświatowe, których prowadzenie jest ustawowym obowiązkiem każdej gminy wiejskiej lub miejskiej!
 
2. W ramach nadzorowania i zarządzania oświatą Władze Miasta Przemyśla wydają bez logicznego uzasadnienia miliony złotych - np. tzw dodatek wyrównawczy. Jednocześnie szkoły mają ograniczane wydatki, następuje redukcja etatów pedagogicznych. Brak przemyślanych decyzji powoduje duże straty
i zapóźnienie w kształceniu dzieci. Wypłacanie tzw. ,,dodatków wyrównawczych" można uniknąć jeżeli odpowiedni zaplanuje się rok szkolny w szkołach. Np. poprzez zwiększoną ilość zajęć z dziećmi osiągającymi słabsze wyniki w nauce, zajęcia pozalekcyjne itp.

3. Planowane zmiany władz miasta w zakresie oświaty. Łączenie szkół w zespoły .

REFORMA OŚWIATY W PRZEMYŚLU
FERIE - luty 2013


Obiektywne przyczyny stanowiące podłoże decyzji władz miasta w zakresie szukania oszczędności w oświacie:

1.    Brak spójnej polityki państwa w zakresie oświaty a zwłaszcza zasad jej finansowania. Skutkiem takiej polityki jest:
- niedoszacowanie środków finansowych przeznaczonych na subwencję oświatową,
-  cedowanie - zrzucanie odpowiedzialności za prowadzenie zadań oświatowych na JST,
- demontowanie odpowiedzialności struktury władz centralnych za oświatę,
- ustanowienie przez MEN , rząd i parlament  procedur kreowana sieci szkół umożliwiających autonomiczne przekształcanie sieci szkół przez JST,
- ekonomizm w zarządzaniu państwem od rządu do JTS – rugujący uzasadnienie merytoryczne wprowadzanych zmian ( nie tylko w dziedzinie oświaty).
2. Postępujący spadek liczby dzieci i młodzieży objętych obowiązkiem szkolny i obowiązkiem nauki.
3. Brak spójnej i konsekwentnej polityki władz miasta w zakresie budowania silnej oświaty:
- nie przestrzeganie strategii oświatowej przyjętej przez Radę Miasta.
4. Preferowanie w konstruowaniu wydatków miasta innych działań niż oświatowe (inwestycje, ochrona zabytków, bezpieczeństwo, zdrowie) często nie stanowiących zadań własnych miasta - gminy na prawach powiatu.
5. Skupienie uwagi prezydenta oraz zespołu kierowniczego urzędu miasta na zadaniach nie stanowiących ustawowo określonych zadań własnych – niewłaściwe poświęcanie swojego czasu pracy. Przykład – przejęcie szpitala wojskowego. 
6. Brak skutecznych działań wspierających szkoły w zakresie wzmacniania ich potencjału w tym przyciągania uczniów do szkolnictwa ponadpodstawowego.
7. Nie podejmowanie przez władze miasta działań oszczędnościowych w innych działach jak oświata-  przy konstruowaniu budżetu.
8. Rosnące koszty utrzymania szkół związane z ogólnie niekorzystną tendencją w gospodarce polskiej
9. Brak podstawowego rozsądku w planowaniu wydatków – patrz dodatek wyrównawczy dla nauczycieli zamiast wcześniejsze rozplanowanie dodatkowych zajęć wzmacniających potencjał dzieci i młodzieży.

Skutki i zagrożenia wynikające z łączenia placówek oświatowych różnych typów, które należy wziąć pod uwagę przy reorganizacji:

1. Zmiany organizacyjne w oświacie należy wywodzić z koncepcji edukacyjnej a dominacja czynnika ekonomicznego spowoduje marginalizację znaczenia procesów edukacyjnych
w społeczności lokalnej.
2. Ociężałość  (przeciążenie) organizacyjno administracyjna związana z różnorodnością zadań oświatowych.
3. Eliminacja wysoko wyspecjalizowanej kadry oświatowej z dużym doświadczeniem w zakresie zarządzania i administrowania.
4. Przerwanie ciągłości pracy doświadczeń i tradycji samodzielnych – wyspecjalizowanych placówek, których kadra oraz środowisko ( rodzice, podmioty współpracujące) posiadają przemyślaną i wynikającą z doświadczenia  misję edukacyjną opierającą się o lata doświadczeń i planowanych działań edukacyjnych.
5.  Konieczność prowadzenia dwóch lub większej ilości rad pedagogicznych w zespole a co za tym idzie konieczność koordynacji ich działania. Ograniczona możliwość efektywnego, sprawnego pod względem wychowawczym i dydaktycznym zarządzania zespołu kierowniczego (dyrektora szkoły) stanowić będzie duży problem. Działań wychowawczo edukacyjnych nie można poddawać działaniom przyjętym w handlu np. hurtowe załatwianie spraw wychowawczych lub dydaktycznych.
6.   Rozpiętość problemów wychowawczych, które musi  umieć  ,,ogarnąć” i sprawnie koordynować dyrektor nie polega na wypełnianiu roli menadżera lecz na rozumieniu zjawisk edukacyjno wychowawczych zachodzących w tak dużej strukturze. Za duże struktury niosą
z sobą inność i wielość problemów, które będą zakłócać komunikację i współpracę między pracownikami zespołu-szkoły.
7.  Odrębność budynków, wielkość majątku,  brak koncentracji w miejscu, połączenia komunikacyjne (zarówno w zakresie przemieszczania jaki i komunikacji interpersonalnej, przepływu informacji bieżącej ).
8.    Bardzo istotnym jest zagrożenie związane z brakiem akceptacji społecznej oraz poczuciem zaskoczenia i niepewności. Proponowane rozwiązania nie były konsultowane społecznie i są zaskoczeniem zarówno dla nauczycieli, rodziców, radnych jak i całej społeczności miasta.
9.  Planowana struktura zespołów wprowadza zagrożenie szkodliwej anonimowości szkół.
10. Ograniczenie zaangażowania rodziców do pomocy finansowej szkole. Duże struktury niosą za sobą brak identyfikacji rodziców z ,,nowym dużym tworem organizacyjnym” i oczekiwanie na finansowanie zadań. Pobudzi to postawy roszczeniowe zarówno rodziców, nauczycieli jak  i działaczy społecznych wspierających oświatę. Właściwie, żądania te będą słuszne gdyż dotychczasowa polityka ,,bidowania" i nie dawania środków na pełne utrzymanie szkół urąga podstawowym obowiązkom państwa wobec społeczenstwa. Powszechna jest praktyka ,,składanie się rodzicow" na remont klas, malowanie etc..... . Ze wzgledów moralnych jest to naganne zjawisko powodujące dwuznaczne sytuacje między nauczycielem, dyrektorem i rodzicami. Mniej zamożni rodziny są stawiane w sytuacji ekonomicznego cichego przymusu. Jedyną formą zasługującą na promowanie i pochwałę - uzasadnioną w dotychczasowej pomocy rodziców szkole jest praca społeczna na rzecz szkoły a tę ,,reforma oświaty w Przemyślu” ma dużą szansę pogrzebać.
11.    Planowane zmiany muszą być artykułowane poprzez jasno sprecyzowane korzyści dla społeczności szkolnych. 
12.    Konflikty ,,celów” rad pedagogicznych związane z specyfiką szczebla nauczania.
13.    Anonimowość nauczycieli w stosunku do dyrektora ( mniejsza możliwość rzetelnej oceny pracy nauczyciela, pracownika szkoły).
14.    Konieczność cedowania uprawnień na kadrę kierowniczą niższego szczebla w szkole a w związku z powyższym ograniczenie bezpośredniego wpływu dyrektora na procesy zachodzące w szkole oraz jego wiedzę w tym zakresie.
15.    Jeżeli sprawdzą się również zapowiedzi przejęcia sal gimnastycznych przez POSiR szkoły będą uzależnione w zakresie organizacji własnej pracy od zewnętrznego podmiotu.
16.    Zniesiona zostanie samodzielność, odrębność i tożsamość poszczególnych typów placówek. Stworzona zostanie nowa  oświatowa jakość ( a właściwie bylejakość) , której system oświaty w Polsce jeszcze nie praktykował w ostatnich dziesięcioleciach.
17.    Likwidacja bursy szkolnej jest dowodem bezradności i braku koncepcji - co robić z taką placówką. Uznanie jej za zbytek jest przedwczesne.  Rządowe regulacje dają wiele swobody JST w podejmowaniu działań w zakresie sieci szkół. Jednak nie należy ich pochopnie wykorzystywać. Danie przyzwolenia nie oznacza konieczności korzystania z pewnych uprawnień. Brak rozsądku ze strony władz centralnych, które nie dostrzegają zagrożeń i otwierają pewne furtki prawne, lub są efektem ,,bubla” legislacyjnego nie rozgrzesza JST z podejmowanych działań.  Baza bursy powinna być wykorzystana do przyciągania uczniów do szkół przemyskich. Odpowiedni poziom usługi, inwestycje i wykorzystanie pozyskania środków zewnętrznych może zapewnić dobre wykorzystanie dużego kompleksu szkolno sportowego w tym rejonie Przemyśla.
18.    Podobnie jak z bursą władze miasta postąpiły z szkołą przyszpitalną. Zlikwidowano ją zamiast przekształcić  np. w ośrodek pracy pozalekcyjnej lub sekcję MDK. Ucięto jej istnienie ale nie rozwiązano problemu dzieci przewlekle chorych, przebywających w szpitalu. Problem pozostał i będzie narastał.

( dodane 14 lutego 2013 ).

19.    W Przemyślu Rada Miasta uchwaliła Strategię Oświatową( „Strategia oświatowa Miast Przemyśla na lata 2008-2013” ). Jest to dokument obligujący władze miasta do prowadzenia polityki oświatowej wg zaakceptowanych przez społeczność Przemyśla zasad. Wprawdzie jej czasokres kończy się, ale obecnie proponowane zmiany nie uwzględniają żadnej strategii, zaś władze miasta podejmują działania w całkowicie innym kierunku niż założenia tej jeszcze obowiązującej.


Reasumując - trudno się odnosić merytorycznie do próby podejmowanych zmian w przemyskiej oświacie gdyż jednoznacznie można stwierdzić, że nie mają one merytorycznych przesłanek a jedynie determinanty ekonomizmu.

Ekonomizm, materializm ekonomiczny, pogląd ekonomiczno-społeczny z przełomu XIX i XX w., reprezentowany m.in. przez oportunistyczny nurt socjaldemokracji rosyjskiej, uznający zjawiska i procesy ekonomiczne za jedyną aktywną przyczynę przemian społecznych. Negując rolę świadomości społecznej utożsamiał walkę polityczną wyłącznie z programem poprawy materialnych warunków bytu społeczeństwa

 
Korzyści ( nie koniecznie akceptowane społecznie i nie mające na celu poprawy jakości pracy dydaktyczno wychowawczej)  płynące z łączenia szkół w zespoły – prawdopodobnie dostrzegane przez Prezydenta i osoby kreujące ,,reformę oświaty w Przemyślu” :

1.   Okresowa oszczędność polegająca na zwolnieniu pracowników.
2.   Płynność zarządzania kadrami. Oszczędność  w zakresie organizacji zastępstw etc.
3. Większe zasoby kadry pedagogicznej umożliwiają dyrektorom prowadzenie restrykcyjnej polityki zatrudnieniowej.
4.    Możliwość wykorzystywanie zasobów materialnych ( materiałów, sprzętu, majątku trwałego i ruchomego w tym pomocy dydaktycznych, pracowni )  w sposób umożliwiający zaspakajanie potrzeb wszystkich szkół w zespole.
5. Wyłonienie nowej ( mniejszej) grupy dyrektorów odpowiadających polityce zarządzania podporządkowanej prezydentowi a więc nastawionej na minimalizację kosztów i gotowość wdrażania programu oszczędnościowego w tym zwalnianie pracowników.
6. Oświatowa administracja prezydenta będzie miała mniej podmiotów do obsługi należy się więc spodziewać, że zostanie również zredukowana o około 50% .
7.    Władza prezydencka twierdzi, że  ,,dyrektorzy i nauczyciele w większych szkołach-zespołach będą mieli lepszą wiedzę o uczniu” . Osobliwy wniosek idący pod prąd logice. Czy dyrektor szkoły będzie posiadał większą wiedzę o poszczególnym uczni  mając ich 300 czy 1000? Nie da się wprost wyjaśnić zawiłości  uzasadnienia twierdzenia władzy. Więc podpowiem, że nie.   Sama dostępność do wiedzy nie czyni zmiany jakościowej w pracy tego , kto do niej ma dostęp. Ta osoba ( dyrektor) musi mieć jeszcze na to czas i niezbędną kadrę , która pozwoli na analizę informacji i adekwatne działanie. Przy zwiększonym obciążeniu dyrektora połączonych jednostek dyrektor będzie miał statystycznie mniej czasu na ,,zastanowieniem” się nad losem pojedynczego ucznia. Nauczyciel będzie miał możliwość sięgnięcia do wiedzy z zasobów zgromadzonych w jednej ze szkół w zespole jeżeli skorzysta z uprzejmości i gotowości współpracy innego nauczyciela z innej ze szkół w zespole. Tak więc sytuacja od pierwotnej ( gdy szkoły stanowią odrębne jednostki) niewiele się będzie różnić - poza ograniczeniem wiedzy i możliwości dyrektora.   ( dodane 15 luty 2013 )

To nie koniec moich przemyśleń . Cd. nastąpi .
Przemyśl , 12 luty 2013 roku

Uwagi do projektu uchwały ( i jej uzasadnienia ) w sprawie łaczenia szkół w zespół.
5 marca 2013 roku


Maciej Karasiński





 

Ogłoszenia

Dodano: 30-10-2012


Dodano: 17-08-2012



Dodano: 28-02-2012

Polskie Stowarzyszenie
Obrońców Życia Człowieka


Dodano: 06-11-2011

Oświata
w Przemyślu


Dodano: 13-12-2010

Zapraszam do S-KKS


Dodano: 24-11-2010



Dodano: 22-12-2009

 


Dodano: 27-11-2009

OGÓLNOPOLSKI
KONKURS PLASTYCZNY
SZACHY DO SZKÓŁ

Informacja o wynikach !
Prace - filmik!


Dodano: 19-11-2009



Dodano: 30-10-2009

 
Zobacz bieżący wynik ankiety-sondy
Szachy do Szkół


Dodano: 26-10-2009



Dodano: 23-10-2009


         Zapraszamy do udziału !